Sonic the Hedgehog: Bad Guys #4

A
B
RI

Szczegóły publikacji

Numer

4

Data wydania

23 grudnia 2020

Wydawnictwo

IDW Publishing

Cena

3,99$

Pracownicy produkcji

Sonic the Hedgehog: Bad Guys numer 4 – czwarty i ostatni numer z mini-serii Sonic the Hedgehog: Bad Guys wydawanej przez IDW Publishing.

Fabuła[]

Dr. Eggman vs. the Bad Guys! Astonishingly, Dr. Starline's managed to hold together his motley crew of criminals long enough to almost achieve his goal and see his plan to fruition. Unfortunately, when Dr. Eggman gets wind of their activities, he sets his sights on them. Will the Bad Guys stay together to scramble Eggman or will they crack? Find out in "No Honor Among Thieves," the thrilling conclusion to Sonic the Hedgehog: Bad Guys!^[1]

No Honor Among Thieves[]

W centrali Eggnetu Starline został osaczony przez złoczyńców, którzy przejrzeli jego podstęp. Udało mu się jednak szybko założyć Tricore i odskoczyć do tyłu dzięki mocy lotu. Przełączył się następnie na siłę, aby sparować uderzenie Tumble'a, który poczuł ból. Zavok rzucił się na doktora, lecz ten czmychnął dzięki szybkości. Zavok wziął ze sobą Rougha i Tumble'a, aby dopaść Starline'a, a Mimicowi kazał zostać, aby pilnował komputera w razie gdyby doktor miał wrócić. Gdy złoczyńcy wyszli, Mimic zastanawiał się czy mógłby zaatakować Starline'a znienacka. Stwierdził jednak, że doktor miał rację, twierdząc że pozostali złoczyńcy byli niebezpieczni - gdyby jeden z nich przeżył, mógłby się później wygadać Eggmanowi, a usunięcie Mimica z kartoteki nic by nie dało. Najemnik postanowił wyeliminować ich wszystkich, sprowadzając Eggmana, po czym wyszedł, planując złożyć wizytę Whisper. Lecąc Egg Hawkiem, Eggman otrzymał od Orbota aktualizację z centrali Eggnetu, która potwierdziła atak na magazyn jako fałszywy alarm. Doktor ujrzał nagranie Zavoka na monitoringu. Postanowił czym prędzej skierować się do centrali, aby pozbyć się znienawidzonego Zeti raz na zawsze.

W centrali Starline powalił ścigającego go Rougha swoją toksyną. Ten zaczął wzywać pomocy, przez co doktor użył mocy lotu aby schować się w suficie. Zaraz potem pojawił się Zavok, który uznał Starline'a za klęskę i niegodnego następce Eggmana - jego planowanie było niechlujne, pozbycie się towarzyszy niepotrzebnie okrutne, a wszystko połączone przez niezasłużoną dumę. Po namyśle Zavok stwierdził jednak, że czyniło go to zupełnie tym samym co Eggman. Starline ukrył się przed patrolem Egg Knightów, w myślach przyznając Zavokowi rację, gdyż całe swoje życie naśladował Eggmana. Jego metody zostały skażone u podstaw tymi samymi błędami co Eggman - zaślepiła go chęć zemsty na Zavoku i zbyt szybko pozbył się swoich narzędzi, tak samo jak Eggman pozbył się jego. Starline stał się tym samym, co krytykował u swojego idola, ale postanowił że nie będzie się nad sobą użalał i na razie wyciągnie z obecnej sytuacji tak wiele jak to będzie możliwe. Po drodze napotkał Tumble'a, który opatrywał Rougha. Zaszczepił mu dawkę tej samej neurotoksyny. Starline wszedł następnie do pokoju komputerowego, spodziewając się Mimica, ale zorientował się, że ten sprowadził tu Eggmana. Starline pośpiesznie wykasował Egg Base Sigma z bazy danych i przepisał jej systemy obronne na siebie, a także wykasował aktualizacje zmian. Następnie prędko wybiegł z pomieszczenia.

Zavok spotkał Rougha i Tumble'a całkowicie niezdolnych do walki, a ich Core Gear niezdatne do dalszego użytku, przez co nie mogli wrócić do sił po kontakcie z trucizną Starline'a. Zavok postanowił ich porzucić, chociaż zarzekali się że wykonali najwięcej pracy. Postanowili, że nie potrzebują drużyny, gdyż mają siebie - na zawsze. Zavok wrócił do pokoju komputerowego, wołając Mimica, lecz nie znalazł po nim śladu i przyznał, że mógł się tego spodziewać. Na komputerze ukazał mu się wtedy Eggman, a Zavok zastanawiał się kto mógł go w tym momencie zdradzić, lecz uznał że to nieistotne. Zavok przekazał Eggmanowi, że nie miał jak przejąć nad nim kontroli, ale doktor zamierzał go tym razem zniszczyć. Eggman przyznał także, że byłby gotowy zniszczyć swoją bazę i odbudować ją później, jeśli oznaczałoby to zniszczenie jednego z jego wrogów. Zavok przekierował następnie systemy obronne przeciwko Eggmanowi, który kazał mu przestać. Tymczasem Mimic odjechał ciężarówką Starline'a, a Rough i Tumble pogratulowali sobie za dobre wyczucie czasu, gdyż byli już daleko poza miejscem bitwy. Starline spoglądał jedynie na walkę ze smutnym wyrazem twarzy.

Eggman postanowił zakończyć swoją walkę z Zavokiem i zbombardował cały ośrodek. Zavok został pogrzebany pod gruzami, a Eggman zatryumfował i odleciał. Po chwili Zavok wygrzebał się spod gruzów, wykorzystując całą moc Core Gear aby przetrwać. Zeti upadł, ale zdołał przejąc kontrolę nad pojedynczym Egg Knightem, któremu kazał się zaprowadzić w bezpieczne miejsce. Planował przeżyć i wrócić do Deadly Six. Jakiś czas później w kwaterze Eggmana, Orbot zdał mu raport z tego, że nie znaleźli Zavoka pośród gruzów, co oznaczało że nadal żył. Eggman był również niezadowolony z odpowiedzi na to kto odpowiadał za ostatnie ataki - Zavok nie powinien był znać się na infrastrukturze Eggmana, aby tak skutecznie się do niej włamywać - nie powinien był nawet wiedzieć gdzie znajdowały się jego bazy. Eggman podejrzewał, że ktoś inny pociągał za sznurki podczas ostatnich wydarzeń, ale nie wiedział kto.

Tymczasem Starline osiągnął swój cel, przejmując Egg Base Sigma. Zaczął w niej zacierać ślady Eggmana, postanawiając że nie będzie już dłużej próbował wykazać się przed Eggmanem. Stwierdził, że musi się udoskonalić, zmienić status quo i nie ograniczać. Oznajmił, że podbije świat dla siebie, nie po to aby dowieść że jest równy Eggmanowi, ale aby zostać jego zamiennikiem.